dziecko

dziecko

piątek, 25 lutego 2011

TABLICE XXI WIEKU

Stopniowo na rynku polskim pojawiają się tzw. tablice interaktywne, które znajdują swoje zastosowanie w środowiskach biznesowych, ale także mogą być z powodzeniem wykorzystywane w szkołach. Tablica multimedialna to, krótko mówiąc, projektor, który wyświetla, to co pojawia się na ekranie podłączonego komputera. Nie byłoby w tym nic innowacyjnego, gdyby nie fakt, że możemy za pomocą dotyku zmieniać to, co dzieje się na projektorze, a także na bieżąco pisać i rysować po nim specjalnym markerem.  Wszystkie zmiany możemy zapisywać, a tak stworzony materiał nauczyciele mogą wysłać do swoich uczniów na maile. Jest to doskonałe rozwiązanie, gdyż nauczyciele praktycznie każdego przedmiotu mogą je zastosować na swoich zajęciach. Istnieją różnorodne programy kompatybilne z tym urządzeniem. Tablice interaktywne mogą być użyte zarówno podczas lekcji języków obcych, jak i na historii, geografii, matematyce czy nawet języku polskim. Wszyscy doskonale wiemy, że lepiej i szybciej zapamiętujemy, gdy w procesie uczenia wykorzystujemy więcej zmysłów. Tak więc, dziecko, które będzie bezpośrednio zaangażowane w lekcję, zainteresowane dźwiękami, obrazami pojawiającymi się na tablicy, osiągnie lepszy rezultat. Nie wspominając już nawet o tym, że tego typu zajęcia nie będą już szare i nudne i uczniowie z większym zapałem będą uczestniczyć w lekcjach.  Pamiętajmy jednak, że nie wszystko zależy od elektroniki. By umiejętnie i efektywnie wykorzystać wszystkie opcje tego urządzenia, należy najpierw wyszkolić kadrę pedagogiczną, a często nie jest to łatwe zadanie, gdyż zwykle trudno jest nakłonić nauczycieli do zmiany swoich nawyków, zwłaszcza, gdy boją się zmian i nowości. Czy tablice interaktywne zdadzą egzamin? Czy nauczyciele podążą za rozwojem technologii? Czas pokaże…

więcej na:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz